„Gwiazdka” to pierwsza z serii książeczek o sympatycznych stworkach zwanych Czupieńkami, wydawnictwa Media Rodzina. Kim są owe Czupieńki? Ni to skrzaty ni to myszki, ot małe sympatyczne stworki mieszkające w czupieńkowym lesie w małych chatkach na drzewach. Sympatyczne i bardzo empatyczne, co zdaje się być ich cnotą.
I oto pewnego zimowego wieczoru, takiego co to myśli się głównie o tym by zasiąść przy kominku, pić gorąca herbatę i zatopić się w lekturze, leniwą ciszę mąci osobliwy dźwięk dobiegający zza okna. Czupieńki odkrywają, że to gwiazda spadła z nieba i pacnęła w śnieg w samym środku czupieńkowego lasu. Czupieńki nie byłyby Czupieńkami gdyby natychmiast nie ruszyły z pomocą.
I było by z gwiazdką naprawdę krucho, gdyby Czupieńki nie wiedziały o najważniejszej na świecie rzeczy. Najwięcej siły daje serdeczne przytulanie.
Az strach pomysleć jak by się dalej potoczyły pewne sprawy, bo to była naprawdę niezwykła gwiazda.
Och jak się ucieszyłam, że ta książka napisana przez Gerarda Mancomble i ilustrowana cudownie przez Pawła Pawlaka wpadła w moje ręce akurat w tym świątecznym okresie i tak się pięknie spotkała ze Świętem Trzech Króli. Zaraz lecę do biblioteki szukać kolejnych części.
* * *
Wpis powstał w ramach projektu „Przygody z książką”.